Obecnie fotowoltaika to popularny temat w dziedzinie energii odnawialnej, ponieważ coraz częściej mówi się o skutkach globalnego ocieplenia oraz próbach ograniczenia jego wpływu na środowisko. Pomimo ciągłego wzrostu zainteresowania technologią fotowoltaiczną wciąż istnieje wiele fałszywych informacji powodujących sceptyczne nastawienie wśród znacznej części społeczeństwa. Dziś obalimy popularne mity dotyczące fotowoltaiki i wyjaśnimy, jak jest naprawdę.
Energia tylko w lecie
Faktem jest, że panele fotowoltaiczne potrzebują nasłonecznienia do wytwarzania energii, jednak brak pełnego słońca nie zatrzymuje ich działania. Jesienne i zimowe dni są dla nich nawet korzystniejsze pod względem temperatury, ponieważ ciepło powoduje nadmierne nagrzewanie się modułów, co prowadzi do spadku ich wydajności. Więcej energii produkowane jest w okresie wiosna-jesień niż zimą, ale możliwość sprzedaży nadwyżek produkowanej energii pozwala na opłacanie rachunków za prąd ze zgromadzonych środków przez cały rok, co rekompensuje mniejszą produkcję energii zimą. Średnie natężenie promieniowania słonecznego w Polsce wynosi około 1000 kWh/m2, czyli dokładnie tyle, ile panele fotowoltaiczne potrzebują do optymalnej pracy. Co więcej, nasłonecznienie w Polsce jest podobne do tego w Niemczech, które są jednym ze światowych liderów w obszarze rozwoju fotowoltaiki.Instalacja fotowoltaiczna od 2022 roku jest nieopłacalna
Od 1 kwietnia 2022 roku zmienił się sposób rozliczania prosumentów (osób, które łączą w sobie cechy producenta oraz konsumenta), który zapoczątkował nowy system rozliczania z fotowoltaiki (net-billing). Net-billing wprowadził wartościowe rozliczanie energii oraz był konieczny, aby dostosować polskie przepisy do dyrektywy unijnej. Oznacza to, że prosument musi sprzedać swoją nadwyżkę energii po cenie detalicznej, a w razie potrzeby odkupić ją po cenie rynkowej. Czas zwrotu w inwestycję fotowoltaiki wydłuży się, jednak jej założenie pozostanie opłacalne między innymi ze względu na stale rosnące ceny energii elektrycznej.